Zimowy Festiwal Biegowy ULTRA 2022

Pół Dzika 27 km+ Umiarkowanie długa trasa Pół Dzika powiedzie Was przez malownicze gdyńskie lasy - miejscami rzeczywiście będzie półdzika ;) Wystartujecie o godzinie 10:00, 17-go stycznia 2026r z Narodowego Stadionu Rugby w Gdyni przy ul. Sportowej. Krótki odcinek chodnika doprowadzi Was do lasu, gdzie zacznie się pierwszy, rozgrzewający podbieg. Dobiegniecie do szerokiego pobocza ul. Kieleckiej, którą na szczycie wzniesienia przekroczycie na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. Następnie, krótkim odcinkiem pobocza ul. Witomińskiej dotrzecie do kolejnych kompleksów leśnych. Biegnąc to w górę, to w dół obiegniecie Witomino od północy i zachodu. Za wiaduktem pod ul. Chwarznieńską skręcicie W PRAWO. To ważna informacja, gdyż w tym miejscu zawodnicy z dłuższych dystansów (76 km i 54 km) będą odbijali w lewo. Wszystko będzie należycie oznaczone i pilnowane przez wolontariuszy, byście nie pobłądzili. Trasa poprowadzi Was do doliny potoku Kacza, przebiegniecie wiaduktem pod obwodnicą Trójmiasta i skręcicie na północ. Przez otwarty teren między Chwarznem a Wiczlinem dotrzecie ponownie do ul. Chwarznieńskiej, którą tym razem przekroczycie przez przejście dla pieszych. Dobiegniecie do lasu i podążając na północ, miejscami mocno przełajowymi odcinkami, dotrzecie do punktu żywieniowego nieopodal leśniczówki Zwierzyniec. Zaopatrzcie się na nim w solidny zapas picia i łakoci, gdyż teraz, na ostatnich kilometrach do mety czeka Was jeszcze sporo wymagających podbiegów... Kierując się najpierw na północ zaliczycie tzw. Świętą Górę w sąsiedztwie Chyloni, następnie podążycie na południe. W którymś momencie zorientujecie się, że biegniecie szlakiem znanym Wam z początkowej fazy biegu. To nie przypadek. Ten liczący 1,5 km odcinek jest na tyle urokliwy, że postanowiliśmy puścić Was nim dwa razy:) W ten sposób, obiegając Witomino najpierw od zachodu, a później od południa, dotrzecie do ul. Małokackiej. Po jej przekroczeniu czeka Was ostatnia leśna górka, a za nią zbieg do granicy lasu, skąd będzie już widać stadion rugby. Ostatnie metry pokonacie biegnąc ul. Sportową, by wpaść na metę zlokalizowaną na płycie stadionu. To jak, podejmujecie wyzwanie?